Ford w 2008 roku przejął fabrykę w mieście Craiova. Zakłady te maja jednak bogatszą historię i zaczęły swoją działalność dokładnie 40 lat temu. I właśnie urodziny fabryki postanowił uczcić Ford przy okazji robiąc sobie niezłą reklamę.
Z okazji urodzin powstał bowiem specjalny film w stylu Gymkhany. Za kierownicą zamiast Kena Blocka siadł lokalny bohater Simone Tempestini. Jego zabawką był zaś Ford Fiesta R5. Simone może się pochwalić w tym roku drugim z rzędu mistrzostwem Rumunii oraz mistrzostwem świata w WRC3 i Junior WRC. W światowym czempionacie prowadził Fiestę klasy R2.
Simone zabrał rajdówkę na przejażdżkę po fabryce i zrobił to w iście rajdowym stylu. Masa bączków, poślizgów, skoków oraz wiele dymu. Przez pewien czas za autem ciągną się nawet barwy rumuńskie. Tak się buduje wizerunek marki. Pozostaje nam pogratulować rumuńskiemu oddziałowi Forda.
No i tu nas nachodzi taka mała dygresja. W Polsce mamy rajdowego mistrza Europy, który korzysta z Fiesty R5 obsługiwanej przez polski oddział M-Sportu. W RSMP mamy "puchar" Fiest R5 i prawdziwy puchar Fiest R2. I całkowity brak zainteresowania Forda tym faktem. Cóż...