Dwa lata temu Ford zdobył prawa do używania nazwy Model E. Odbyło się to na tle konfliktu z Teslą i teraz ta nazwa może się okazać marketingowym strzałem w dziesiątkę. Ujawnienie planów produkcji nowego elektrycznego auta pokrywają się też z niedawnymi informacjami o planach wypuszczenia 13 nowych modeli z napędem elektrycznym i hybrydowym do końca dekady.
Nowy model zapowiedział Mark Fields, CEO Forda. Zapytany o szczegóły konstrukcji stwierdził, że chce aby ich elektryczne auto było liderem rynku. To oznacza, że konieczne będzie zastosowanie akumulatorów pozwalających podróżować ponad 322 km na jednym ładowaniu.
Ford Model E, czy jakkolwiek będzie się nazywał nowy model ma być oparty o kolejna generację Focusa. Warto tu nadmienić, że samochód nie zastąpi Focusa EV. Ma być nową propozycją o zmienionej stylistyce bardziej nawiązującej do elektrycznych trendów. Na premierę jeszcze poczekamy. Auto ma ujrzeć światło dzienne najwcześniej w 2019 roku.