Mustang stał się ikoną amerykańskiej motoryzacji. Ten model miał lepsze i gorsze chwile, ale w ostatnich latach miewa się doskonale. Teraz nowy Mustang wprowadza amerykańskiego muscle cara w świat nowoczesnej motoryzacji sportowej. Nie mamy już do czynienia z nieokiełznaną przestarzałą bestią. Amerykańskie coupe ma spore ambicje i jest w stanie je realizować.
Ford Mustang "50 Year Limited Edition" zostanie oparty o wersję GT wyposażoną w pakiet Performance. Nadwozie może być polakierowane na Błękit Kona bądź Biel Wimbledon. Jeżeli myślicie, że Ford przygotował długą listę opcji to jesteście w błędzie. Wszystko co tylko wymyślono w amerykańskich zakładach znajdzie się na pokładzie specjalnego Mustanga. Jedyną opcją wyboru będzie skrzynia biegów.
I tak we wnętrzu znajdziemy wszystkie udogodnienia ubrane w dwukolorową tapicerkę skórzaną. Mustang "50 Year Limited Edition" będzie klasycznym, szybkim modelem. Długa maska będzie skrywała 5-litrowe V8 o mocy 420 KM. Prawdziwy pochłaniacz paliwa zadba o doznania niczym z klasycznego muscle cara. Motor zaś ma być tak prosty, aby w razie potrzeby z pomocą młotka można było go naprawić bądź podrasować. Prostota w najczystszej postaci.
Ford Mustang "50 Year Limited Edition" zostanie wyprodukowany w ilości 1964 egzemplarzy. To właśnie w tym roku powstał pierwszy Mustang zaczynający niezwykłą motoryzacyjną legendą. Przypomnijmy też, że Ford chce uczcić wystawienie pierwszego Mustanga bez dachu na Empire State Building. Poniżej możecie zobaczyć, jak przygotowano nowoczesny kabriolet do wywózki na szczyt wieżowca.