W przyszłym roku Ford chce wrócić do walki w serii WEC oraz w Le Mans. Marka będzie też obecna w serii TUDOR United SportsCar Championship. To właśnie w niej pierwszy raz wystąpią wyścigowe Fordy GT. Maszyny wezmą udział w wyścigu Rolex 24 in Daytona odbywającym się w styczniu.
Wyścigowy Ford GT ma być nie tylko zabawką do sportu. Auto ma pełnić rolę wozu testowego dla nowych technologii. Inżynierowie Forda chcą na nim sprawdzić nowe rozwiązania dla silników EcoBoost oraz innych elementów technologicznych. Maszyna ma też dostarczyć informacji na temat skutecznego obniżania masy, co w przypadku Forda nie było mocną stroną.
Ford GT przeznaczony na tor został dodatkowo odchudzony oraz wyposażony w rozbudowaną aerodynamikę. Za jego napęd służy 3.5-litrowy silnik V6 EcoBoost. Jesteśmy niezmiernie ciekawi, jak Ford GT wypadnie na torze oraz na drogach.