Fiat w całym swoim gonieniu za marzeniem o byciu marką premium w końcu zrobił coś dobrze. Model 124 Spider jest tym czym był jego poprzednik z lat 70-tych. Fakt technologicznie mamy tu Mazdę MX-5, na którą nałożono włoskie nadwozie i to właśnie ono robi tu sporą różnicę. Podczas gdy patrząc na sportową Japonkę wiemy, że jej tył będzie latał gdy tylko nadarzy się okazja to widząc Włocha mamy okazję na spokojną przejażdżkę z partnerką nad brzegiem Morza Śródziemnego.
Włochom udało się zaszczepić roadsterowi taka cudowna delikatność. Stworzyli auto, które na pierwszy rzut oka zachęca do spokojnych przejażdżek i cieszenia się życiem. Wnętrze zostało przeszczepione od Mazdy, a na ekranie interfejsu widzimy oprogramowanie właśnie japońskiego producenta.
Co ciekawe mimo łagodniejszego usposobienia to Fiat 124 Spider może być bardziej dynamiczny. Włosi zastosowali silnik 1.4 Multiair o mocy 160 KM. Tyle samo co w Maździe, ale tu mamy 249 Nm momentu obrotowego, a w japońskiej propozycji tylko 200 Nm. Silnik ma współpracować z 6-biegową skrzynią manualną bądź automatyczną.
Fiat 124 Spider zadebiutuje najpierw w USA. Premiera ma mieć miejsce w przyszłym roku a na początek zostanie udostępniona edycja Prima Edizione Lusso licząca 124 sztuki. Na razie nie zdradzono ile trzeba będzie zapłacić za włoskie cacko.