"Szybcy i Wściekli" zyskali na przestrzeni lat niezwykłą popularność. Lekkie kino akcji z fantastycznymi samochodami i dynamicznymi ujęciami z różnych pościgów spodobały się widzom. Obecnie czekamy na siódmy film z serii będący ostatnim pożegnaniem tragicznie zmarłego Paula Walkera.
Najnowszy obraz nie będzie jednak końcem marki. Universal Studios ma spore plany co do marki. Jeżeli latem 2015 roku będziecie na wycieczce w Hollywood to koniecznie będziecie musieli odwiedzić Fast & Furious—Supercharged, czyli nową atrakcję studia filmowego.
Fast & Furious—Supercharged będzie połączeniem kolejki i projekcji 3D. Na fanów filmu będzie czekać specjalna platforma osadzona na hydraulicznych siłownikach ruszających trybuną w odpowiednich momentach. Obraz specjalnie zmontowany na potrzeby atrakcji zostanie wyświetlony na największym ekranie obejmującym 360 stopni. Ma on obwód 400 stóp i jest większy niż u dotychczasowego rekordzisty, Transformers: The Ride-3D.
Fast & Furious—Supercharged zapowiada się na fantastyczne doznanie i ma szansę stać się jedną z ulubionych atrakcji filmowych maniaków. Z pewnością ujęcia z samochodów połączone z dynamicznymi ruchami platformy na której się siedzi dostarczą sporych wrażeń. Jeżeli będziecie mieć okazję odwiedzić Hollywood to czemu nie udać się na szaloną przejażdżkę.