W zamierzchłych czasach ludzie musieli sobie radzić bez lodówek, a co za tym idzie wynajdowali inne sposoby na przechowywanie żywności. jedną z metod było trzymanie pożywienia w głębokich dołach. Nie trzeba być geniuszem, aby wiedzieć, że w wykopanej dziurze jest zimniej niż na powierzchni.
Właśnie z tego faktu skorzystali pomysłodawcy oryginalnego gadżetu piwosza, jakim jest eCool. Mamy tu do czynienia z chłodziarką do piwa wykorzystującą naturę, a dokładniej chłodna glebę. Dzięki eCool bez użycia prądu możemy chłodzić piwko w ogrodzie.
Wystarczy wykopać odpowiednio głęboki dół, w który wsuniemy eCool. Gadżet ma cylindryczny kształt pozwalający na proste umieszczenie go w ziemi. Wystarczy znaleźć miejsce blisko altany, grilla albo wygodnego leżaka i wydrążyć otwór. eCool posiada jeszcze jedną ważną cechę, a mianowicie mechanizm podawania piwa.
Piwa włożone w rurę trzeba jakoś wydobyć. I tu zadbano o specjalny mechanizm napędzany korbką. Kręcąc korbą wprawiamy w ruch taśmę na której znajdują się 24 puszki piwa. Nie wiemy tylko czy w tubie zmieszczą się półlitrowe pojemniki. W ten sposób opróżniamy i uzupełniamy nasz zapas. eCool to zasadniczo bardzo prosty, a zarazem pomysłowy gadżet. Z pewnością umili nam on życie w gorące wakacyjne dni. Problemem może być dostępność i cena. eCool pojawia się w niektórych sklepach internetowych za kwotę niespełna 350 dolarów.