Aktor niedawno odebrał nowiutkie, perłowo-białe LaFerrari. Hipersamochód jest perfekcyjny praktycznie pod każdym kątem, ale niestety nie jest w stanie zmieścić swojego właściciela. Dwayne pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciem ze swoim nowym cackiem. Chwilę później napisał, że niestety nie może się w nim zmieścić.
To dość ciekawa informacja pokazująca, że warto kupując samochód rozeznać wiele czynników, jak własne gabaryty. W przypadku zwykłych samochodów możemy się przymierzyć w salonie. Niestety takie perełki, jak LaFerrari nie są produkowane po to aby stać na wystawie. Swoją drogą to niezły koszmar być na tyle bogatym, aby spełnić swoje motoryzacyjne marzenie, a potem nie móc nim jeździć.
Aktor nie powinien mieć jednak problemów z dostosowaniem wnętrza do swoich gabarytów. W USA znajduje się szereg firm tuningowych powiększających wnętrza. A to za sprawa dużego popytu na takie modyfikacje. Okazuje się bowiem, że większość sportowych samochodów nie mieście przeciętnych zawodników NFL i NBA. Piłkarze w Europie nie mają na szczęście takich problemów.