Codemasters oficjalnie zapowiedziało dziś nową odsłonę serii. DiRT 4 trzyma się koncepcji pozostałych części. To oznacza, że rajdy są tu jedynie fragmentem całej rozgrywki. Gra zaś traktuje o wielu dyscyplinach sportu rozgrywających się głównie na szutrowych trasach.
W przypadku rajdów dostaniemy trasy osadzone w Australii, Hiszpanii, Michigan, Szwecji oraz Walii. W grze znajdzie się 50 maszyn z czego pojawią się rajdowe perełki, jak Lancer Evo IV, Audi Sport Quattro S1 czy też Subaru Impreza WRX STI NR4. Dużą zaletą DiRT 4 będzie oficjalna licencja FIA World Rallycross Championship. To oznacza obecność torów rallycrossowych z całego świata.
Całość uzupełnią tryby poświęcone różnym terenowym ciężarówką czy buggy. Twórcy szykują kilka trybów zabawy, a w tym Tryb Kariery pozwalający stworzyć swojego kierowcę i piąć się na szczeblach kariery.
DiRT 4 będzie posiadać jedną bardzo ważną nowość. Twórcy chwalą się, że w grze znajdą się miliony tras. Takie stwierdzenie jest dość szalone. A jednak okazuje się, że jest w nim trochę prawdy. Specjalny edytor "Twoja tr4asa" pozwoli na wybór lokacji oraz parametrów trasy, a edytor wygeneruje unikalny odcinek. Będzie można po nim jeździć oraz dzielić się z innymi. Zapowiada się więc bardzo ciekawa opcja.