Historia zna przypadki takich posunięć zakończonych spektakularnymi porażkami. Wystarczy wspomnieć odważne modele Renault z przełomu wieku, które mocno minęły się z oczekiwaniami klientów. Citroen C4 Cactus zdawał się początkowo pomysłem mogącym być gwoździem do trumny marki. Tymczasem rzeczywistość okazała się inna.
Citroen C4 Cactus stał się hitem sprzedaży i marka przestała wyrabiać z produkcją. Montaż nowych modeli ma zostać zwiększony o 20 procent, a w niedalekiej przyszłości marka nie wyklucza kolejnego zwiększenia obrotów. Co stoi za sukcesem C4 Cactus?
Powodów jest kilka. Ludzie kochają crossovery i wyróżniający się design. W przypadku Citroena C4 Cactus obie rzeczy zostały spełnione. Dmuchane elementy nadwozia wyglądały na żart, ale jakby się zastanowić jak ludzie parkują to mamy do czynienia z rozwiązaniem wręcz przełomowym. Kto nie znalazł pod marketem porysowanego auta. Jeżeli jeszcze nie mieliście takiej przykrej niespodzianki, to spokojnie w końcu się doczekacie.
I ostatni ważny element, czyli cena. We Francji Citroen C4 Cactus kosztuje minimum 13 950 euro, a na pozostałych rynkach sytuacja wygląda równie dobrze. To oznacza, że innowacyjny crossover jest tańszy od oklepanego kompaktowego C4. My już czekamy na kolejne niecodzienne auto od Citroena.