Styliści marki poszli w agresję implementując obok nowych reflektorów zdecydowanie większe wloty powietrza i agresywniejsze przetłoczenia. Całość dopełnia technologia LED zarówno w przednich reflektorach, jak i w tylnych światłach. Szkoda tylko, że laicy raczej nie zorientują się czy widzą odświeżony model czy nie.
Pozostałe zmiany to liftingowa klasyka. Nowe kolory nadwozia, kilka nowych wykończeń wnętrz oraz odświeżony system teleinformacyjny i wyposażenie. Klienci będą mogli sięgnąć po szeroką gamę silnikową.
Pod maską znajdziemy silnik 1.5Twin Power o mocy 134 KM i to trzycylindrowa jednostka będzie pełnić role podstawowej. Zdecydowanie ciekawiej prezentuje się dwulitrowy motor w wersji o mocy 181 i 248 KM. Wisienką na torcie będzie trzylitrówka o mocy 335 KM. To propozycje dla miłośników benzyny. W ofercie diesli znalazła się jednostka dwulitrowa o mocy 148, 187 oraz 221 KM.
BMW M2 zyskało również na agresji, a pod jego maskę trafiła 3-litrowa jednostka przygotowana przez M Power. Silnik może się pochwalić mocą 365 KM i momentem 500 Nm.