Pod maską coupe pracuje trzylitrowe, podwójnie doładowane serce o mocy 454 KM, czyli o 29 KM niż w podstawowym modeli. Oczywiście za mocą poszły zmiany niosące za sobą obniżenie masy. I tak udało się zaoszczędzić 32 kg względem podstawy.
BMW M4 CS może się pochwalić przyspieszeniem do setki w czasie zaledwie 3,9 sekundy. A to oznacza 0,3 s lepiej niż w Competition Package. Budzik zamkniemy na 278 km/h choć wieść gminna mówi o elektronicznym kagańcu, który pewnie niedługo uda się ściągnąć.
Modyfikacje obejmują układ hamulcowy z ceramicznymi tarczami oraz sztywniejsze zawieszenie zestrojone pod torowe zabawy. Według zapewnień producenta BMW M4 CS ma pokonywać północną pętlę Nurburgringu w czasie 7 minut i 38 sekund. Taki sam czas osiąga Porsche 911 Carrera S. Na koniec cena. Ta wyniesie w Europie 116 900 euro.