Inżynierowie doszli do wniosku, że nie bo biorąc się za lifting zmienili dosłownie kilka skromnych detali pozostawiając auto takim jakie od początku być powinno. Wprawne oko dostrzeże nowe przetłoczenia na zderzakach i zmienione końcówki wydechu. Najbardziej w oczy rzucają się światła z nowymi wkładami.
Drogę rozświetlą nam diody LED, a opcjonalnie można zamówić znane z A8 światła Matrix LED. Także we wnętrzu Audi A7/S7 Sportback niewiele będzie się różnić od poprzednika. Wśród materiałów wykończenia znajdziemy między innymi orzechowe drewno i skórę Valcona.
Audi A7 Sportback może być napędzany przez dwa benzyniaki bądź dwa diesle. Moc jednostek będzie oscylowała pomiędzy 215 i 328 KM. Nowością będzie 3-litrowy diesel TDI Clean o mocy 268 KM. Ta jednostka zostanie też wykorzystana w modelu Ultra z przednim napędem. W tym wariancie moc zostanie zduszona do 215 KM.
Audi S7 Sportback będzie skrywał pod maską 4-litrowy benzynowy motor Biturbo V8 o mocy 444 KM. Jeżeli lubicie diesla to przekona Was do siebie 3-litrowy TDI Biturbo Clean Diesel o mocy 316 KM. W tym wypadku skorzystamy z 8-biegowej skrzyni Tiptronic. Pozostałe modele mają mieć zamontowaną 7-biegową skrzynię S Tronic. Audi A7/S7 Sportback zadebiutują na rynku późnym latem. Podstawowe wersje mają kosztować odpowiednio 51 300 i 82 300 euro.