Część mediów po ujawnieniu auta pisało, że kilka sztuk Aston Martina DB10 trafi w ręce klientów marki. Przedstawiciele Aston Martina zdementowali wszystkie te doniesienia i zapowiedzieli, że koncept powstaje tylko i wyłącznie z myślą o filmie.
Powstanie dziesięć egzemplarzy i większość z nich nie przetrwa filmowania. Twórcy SPECTRE planują sceny z użyciem auta, które zakończą się dewastacją. Dodajmy, że nadwozie zostało osadzone na podzespołach modelu V8 Vantage. Sam Aston Martin DB10 ma zaś być w filmie odpowiednikiem kultowego DB5. Czyżbyśmy mieli zobaczyć nafaszerowany gadżetami wóz?
W sieci pojawiła się też ciekawa plotka na temat wozu antagonisty w SPECTRE. Według magazynu Autocar główny złoczyńca ma zasiąść za kierownicą Jaguara C-X75. Anulowany supersamochód z hybrydowym napędem miałby się pojawić w kilku scenach. Tutaj niestety brak oficjalnego potwierdzenia, ale ciekawie byłoby zobaczyć to wyjątkowe auto w akcji.