W tym roku Małysz skończył Dakar już na samym początku z powodu pożaru jego buggy. W tym sezonie polski kierowca zasiądzie za kierownicą dobrze znanego i sprawdzonego Mini All4 Racing. Wyczynowy "Miniak" od lat zgarnia najważniejsze trofea w rajdach terenowych i wydaje się, że to najlepszy wybór.
Sam Adam miał okazję w ostatnich dniach pojeździć Mini All4 Racing i nie kryje zachwytu nad samochodem. Jak sam przyznaje Mini ma potężny potencjał. Kierowca chce w tym roku powalczyć o najwyższe lokaty w wybranych rundach Pucharu Świata FIA. Głównym celem pozostaje jednak start w kolejnym Dakarze i tym razem Adam chce się pokazać z jak najlepszej strony. Miejmy nadzieję, że nie zabraknie mu szczęścia w maratonie.