Smart ForTwo EQ Mobile Disco został zaprojektowany przez Konstantina Grcica. Auto ma przed sobą jeden cel, a jest nim rozkręcenie każdej imprezy. Zacznijmy od tych mniej rzucających się w oczy modyfikacji. Nadwozie pokryto lakierem mieniącym się we wszystkich kolorach tęczy, a w nadkolach zagościły czarne felgi. I to tyle normalnych zmian.
Nie ma imprezy bez dobrego oświetlenia. Reflektory wypchano różnymi rodzajami światła od stroboskopów po precyzyjne wiązki światła. Sprzęt na dyskotekach może się schować przy tym maluchu. Za dźwiękiem idzie oczywiście potężny zestaw audio. Malucha wypchano głośnikami, a całość przygotowała firma JBL znana z wyciskania rewelacyjnego dźwięku z małych rzeczy.
Co to za klub bez DJ'a? Nie mogło zabraknąć konsole dla klubowego muzyka. Nie znajdziemy ich w bagażniku. Tam przymocowano wysięgnik z koszem, w którym umieszczono cały sprzęt grający. Tak więc DJ całą imprezę patrzy na tańczących z góry. Pod koszem zamontowano dodatkowy system oświetlenia. Jeżeli tego Wam mało to w za grillem znalazł się generator dymu.
Smart ForTwo EQ Mobile Disco istnieje i działa. Imprezowe autko ma zostać pokazane na kilku imprezach. Jedną z nich będzie Salone do Mobile Milano w dniach 17-22 kwietnia. A na koniec smutna wiadomość. Smart ForTwo EQ Mobile Disco nie trafi do sprzedaży. Chociaż chyba nikt się nie spodziewał, że trafi.