Ostatnio sporym zainteresowaniem cieszą się SUVy z nadwoziem coupe. Jest to trend dość zaskakujący, ponieważ większość z nich wygląda ohydnie. Jednak o gustach podobno się nie dyskutuje. Większość takich aut to przedstawiciele klasy premium, ale Renault postanowiło im rzucić wyzwanie.
Renault Arkana ma być nieco tańszą odpowiedzią na takie maszyny, jak BMW X4 czy Mercedes GLC Coupe. I jeżeli już szukacie funduszy, myślicie nad kredytem, albo sprzedażą nerki to wstrzymajcie się. Renault Arkana wygląda naprawdę dobrze, ale nacieszą się nim Rosjanie oraz Azjaci. Może nawet mieszkańcy Ameryki Południowej. Jednak do Europy ten model nie trafi.
I tu moglibyśmy skończyć, ale mimo wszystko warto się przyglądnąć tej maszynie. A w zasadzie konceptowi, ponieważ prezentowany model został przedstawiony jako koncept przedprodukcyjny. Wersja produkcyjna ma zadebiutować w 2019 roku.
Renault Arkana będzie powstawać w moskiewskiej fabryce marki. Tam też znajdzie się główny i pierwszy rynek zbytu. Renault jest obecnie drugim najlepiej prosperującym koncernem motoryzacyjnym w Rosji i takie zabiegi nie dziwią.
Rzućmy okiem na sam koncept. Renault Arkana bardzo efektownie łączy w sobie design znany z Talismana i Megane z nadwoziem czterodrzwiowego coupe. Oczywiście całość na podniesionym zawieszeniu. I tak mamy tu charakterystyczne reflektory z przodu w formie litery C. Tylne światła połączono jednolitą listwą LED. Spora muskulatura tworzy całkiem dynamiczne wrażenie. Nadkola osłonięte tworzywem sztucznym wypełniają 19-calowe koła.
Szkoda, że nie pokuszono się o szczegóły techniczne. Nie wiemy jaki napęd zaoferuje Renault Arkana. Wszystkie szczegóły poznamy w przyszłym roku, gdy producent przedstawi oficjalnie produkcyjną wersję.