Kia Stinger posiada efektowne nadwozie jasno zdradzające, że dynamika jest tu ważna. Jeżeli do tego dodamy tylny napęd i mocne silniki to dostajemy bardzo ciekawą propozycję. Czterodrzwiowe coupe ma rywalizować na rynku z takimi modelami, jak BMW 4 GC, Audi A5 czy Infinity Q5. Ze względu na markę ta walka może być ciężka, ale Hyundai też kiedyś zaczynał a teraz ma markę Genesis.
Nadwozie o długości 4831 mm i szerokości 1869 mm ma oferować największą przestrzeń na bagaże w klasie. Przezornie w USA będą dostępne tylko silniki benzynowe podczas, gdy europejscy klienci skorzystają także z diesla.
I tak podstawową jednostką ma być dwulitrówka z doładowaniem o mocy 255 KM, a klasę wyżej znajdzie się silnik 3.3 V6 o mocy 365 KM i momencie 494 Nm. Tak wyposażony model ma przyspieszać do setki w 5,1 s i gnać z prędkością 269 km/h. W obu modelach znajdzie się ośmiobiegowy automat oraz napęd na wszystkie koła.
Na temat diesla nie wiemy nic podobnie, jak o wyposażeniu. Wiadomo za to, że Kia Stinger będzie posiadać wszystko co ma do zaoferowania marka. Najważniejsze systemy bezpieczeństwa będą standardem podobnie, jak elementy umilające jazdę. Limuzyna została w większości opracowana w Europie i prototypy wiele czasu spędziły m.in. na Nurburgringu. Rynkowy debiut w USA będzie miał miejsce latem, zaś szczegóły europejskich planów poznamy zapewne w Genewie.