Avtoros Shaman może się pochwalić nadwoziem o długości przeszło 6 metrów. Nie znajdziemy tu czterech kół, ani nawet sześciu. Tego kolosa utrzymuje osiem napędzanych kół, co oznacza, że w terenie raczej nie będziemy mieli większych problemów.
To cudo waży ponad 4000 kg,a więc potrzebuje sensownego silnika. I tu zaskoczenie, ponieważ pod maską znajdziemy 3-litrowego diesla od Iveco. Silnik generuje moc zaledwie 170 KM i moment obrotowy między 350-400 Nm. Niestety nie zdradzono szczegółów specyfikacji. Możemy jednak założyć, że ten pojazd nie jest tytanem osiągów. Jednak taki napęd wystarczy do poruszania się po bezdrożach.
Avtoros Shaman spodoba się fanom militariów i osobom potrzebującym czegoś na wzór wozu bojowego. Poniżej możecie zobaczyć, jak auto wypadło w Top Gear.