Układ mild hybrid - co to za technologia? Czy daje jakieś korzyści?

Czym jest układ mild hybrid? Producenci rzucili się na elektryfikację, jak szaleni i nie da się oprzeć wrażeniu, że część z nich pędzi na złamanie karku bez zastanowienia. Wiele firm rzuca na rynek auta elektryczne oraz hybrydy plug-in mimo braku doświadczenia z tymi technologiami. Coraz więcej producentów stawia też na wspomniane układy mild hybrid, które są rozwiązaniem tańszym i nadal dającym dobre efekty.

Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, czym jest układ miękkiej hybrydy (mHEV), a część specjalistów marketingowych wciska go klientom, jako hybrydę. Przyjrzyjmy się więc pokrótce tej technologii oraz korzyściom, jakie za sobą niesie.

Układ mild hybrid - skąd się wziął?

Producenci samochodów upychają napęd elektryczny w co tylko mogą, zapominając m.in. o nieprzygotowanych sieciach energetycznych oraz portfelach klientów. Napędy hybrydowe i hybrydy plug-in obniżają nieco koszta oraz pozwalają na uzyskanie znacznie większych zasięgów samochodów, ale nadal ceny takich samochodów są wysokie. Tutaj właśnie wchodzi w grę technologia mild hybrid.

Część firm dostrzegła zaletę częściowej elektryfikacji napędu. Układy miękkiej hybrydy powstały w celu wspomagania głównego napędu samochodu. Nie są one w stanie wprawić w ruch pojazdu, ale odciążają silnik w jego pracy i przejmują część zadań.

Początkowo to rozwiązanie trafiało pod maski pojazdów marek klasy premium, pokroju Mercedesa, czy Volvo. Z czasem inne firmy dostrzegły zalety tej technologii. Dużą rolę w dostrzeżeniu pozytywów miały zaostrzane ciągle normy spalin w Unii Europejskiej.

Układ mild hybrid - jak działa?

Układ miękkiej hybrydy składa się z silniczka elektrycznego przybierającego najczęściej postać zintegrowanego modułu rozrusznika i alternatora. Do tego dochodzi przetwornik napięcia oraz niewielki akumulator litowo-jonowy. Ten zazwyczaj nie przekracza swoją pojemnością 1 kWh.

Moduł łączy się z silnikiem za pomocą paska, a najczęściej instalacja jest 48-woltowa. Zdarza się jednak, że producenci sięgają również po 24- bądź 12-woltową instalację. Skoro już wiemy, co się składa na miękką hybrydę, to odpowiedzmy sobie na pytanie, jak ona w zasadzie działa?

W czasie hamowania energia kinetyczna zostaje odzyskiwana i przekształcana w energię elektryczną, po czym jest magazynowana we wspomnianym akumulatorze. Moc generatora jest jednak zbyt mała, aby mógł wprawić samochód w ruch. Układ może za to wspomagać silnik spalinowy w kluczowych momentach. Przykładowo może oddać energię w postaci kilkunastu dodatkowych KM i Nm w trakcie dynamicznego przyspieszania.

mHEV pozwala upłynnić działanie systemu start-stop lub wyłączyć silnik spalinowy podczas swobodnego toczenia się, czy dojeżdżania do skrzyżowania. Wtedy jednostka spalinowa zostaje wyłączona, a układ miękkiej hybrydy zasila systemy konieczne do sterowania pojazdem.



Jakie są korzyści stosowania układu mild hybrid?

Najważniejszą korzyścią stosowania miękkiej hybrydy jest redukcja emisji szkodliwych substancji. Producenci szacują, że takie rozwiązanie pozwala na ograniczenie ich o ok. 20-30 %. Oznacza to nie tylko dbałość o ekologię, ale przede wszystkim przedłużenie żywotności silników spalinowych w obliczu bezmyślnie żyłowanych norm emisji spalin. I nie nie chodzi o to, że jesteśmy przeciwnikami ekologii, ale każda technologia wymaga odpowiedniego wdrożenia, a elektryfikacja na "hurra" nie wydaje się rozsądna.

Oczywiście układ miękkiej hybrydy to także mniejsze spalanie, choć tu mamy do czynienia z nieco mniejszym efektem WOW. Zużycie paliwa ma spadać po zastosowaniu mHEV o kilka do kilkunastu procent, co daje wyniki niższe o ok. 0,3-0,7 l/100 km. Trzeba jednak zaznaczyć, że osoba z ciężką nogą i całkowitym brakiem wiedzy na temat ekonomicznej jazdy w zasadzie nie skorzysta z tej cechy mild hybrid.

Za to każdy kierowca poczuje, że samochód lepiej przyspiesza i sprawniej funkcjonuje przy działaniu układu start-stop. Zasadniczo to właśnie żwawsze reagowanie na gaz będzie bardziej odczuwalne niż oszczędności. W porównaniu do zwykłych hybryd układ mild hybrid cechuje się znacznie niższa masą i zajmuje mniej przestrzeni. Co najważniejsze to pozwala spełniać regulacje odnośnie emisji spalin przy znacznie niższych kosztach niż pełne hybrydy.

Daj znać o nas znajomym

Gdzie wyrzucić elektrośmieci?

Skoro jesteś na tej stronie to prawdopodobnie otacza cię cała masa sprzętów elektrycznych i elektronicznych. Smartfony, tablety, telewizory, komputery, zegarki, pralki i inne urządzenia zasilane prądem są nieodzownym elementem naszego życia. Kiedy tylko się zepsują, albo znudzą bierzemy je i wyrzucamy do śmieci... No właśnie nie! Wyrzucenie tzw. elektrośmieci do kosza lub co gorsza do lasu bądź innego rowu może cię kosztować nawet 5 tys. zł grzywny!

Kwestię elektrośmieci reguluje ustawa z dnia 29 lipca 2005 roku o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (Dz.U. z 2005r. Nr 180, poz. 1495 tj.). Określa ona kwestie postepowania ze zużytą elektroniką. Tej nie możemy wyrzucać na śmietnik, ponieważ jest to niebezpieczne i szkodliwe dla środowiska. Postanowiliśmy przybliżyć ten temat osobom, które nie wiedzą jak postępować z np. smartfonem, który swoje najlepsze dni ma dawno za sobą.

 

Gdzie można oddać elektrośmieci?

 

Skoro nie mogę wynieść lodówki do śmietnika, to co mam sobie z nią zrobić? Tutaj z pomocą przychodzą różne rozwiązania przewidziane w przepisach. Użytkownicy sprzętów elektronicznych mogą się pozbyć zużytych urządzeń w specjalnych punktach lub w sklepach z nowym sprzętem elektronicznym. Warto zaint

Spider-Man w grach

Spider-Man zadebiutował na łamach komiksów w 1962 roku i do dziś pozostaje jednym z najbardziej lubianych superbohaterów. Koncept chłopaka z sąsiedztwa posiadającego potężne pajęcze moce był strzałem w dziesiątkę. Czytelnicy mogli się utożsamiać z bohaterem i dorastali wraz z nim. Pajączek gościł w komiksach, serialach i filmach, a my dziś przedstawimy wam gry z Człowiekiem-Pająkiem!

Superbohaterowie nie mieli zbyt dużego szczęścia do gier komputerowych. Ten trend zdawała się zmieniać seria Batman: Arkham, ale przed debiutem pierwszej części przygód Batmana od Rocksteady najlepsze tytuły komiksowe to były gry ze Spider-Manem. Przynajmniej spora ich część robiła naprawdę świetne wrażenie. Nie będziemy opisywać wszystkich, ani też tworzyć żadnej topki, ale postaramy się nakreślić różne etapy w historii wirtualnych przygód Petera Parkera i innych bohaterów noszących pajęczy kostium na stacjonarnych sprzętach do grania.

Spider-Man przed erą 3D

Spider-Man zawsze cieszył się dużą popularnością, więc bardzo szybko starano się przenieść jego przygody do formy wirtualnej rozrywki. Pierwszą próba był „Spider-Man” z 1982 roku, wydany na Atari 2600. Bohater w tej grze miał za zadanie wspiąć się na szczyt wieżowca przy użyciu pajęczych s

Ford Mustang Mach-E 1400 - elektryczny driftowóz

Auta elektryczne jeszcze niedawno kojarzyły się z powolnymi mieszczuchami, które wywoływały tyle emocji co przeciętny odkurzacz. Czasy się zmieniają, a producenci dwoją się i troją, aby pokazać wyższość napędu elektrycznego nad konwencjonalnym. Czasami to się udaje, czego dowodem jest Ford Mustang Mach-E 1400 o szalonej mocy 1419 KM.

Pomysł Forda na budowę auta EV na bazie Mustanga budził zainteresowanie, ale też rodził wiele kontrowersji. Elektryczny Mustang, jak to? Efekt końcowy był jeszcze bardziej szokujący, ponieważ imię kultowego muscle cara przyjął elektryczny SUV. Nie da się jednak ukryć, że amerykańskim inżynierom i projektantom udało się stworzyć jedno z ciekawszych ekologicznych aut. Dziś jednak nie o drogowym Mustangu Mach-E, ale o czymś dużo bardziej interesującym.

Ford Mustang Mach-E 1400 jest bezkompromisową zabawką służącą jednemu celowi. Dobrej zabawie! Ekstremalnego crossovera pokazano jako maszynkę do driftowania, ale tak naprawdę prototyp można uznać za koncept wyczynowego auta przyszłości. Napęd tego potwora pozwala bowiem na dowolną konfigurację, co nie tylko da możliwość zamiatania tyłkiem niczym ogonek podjaranego szczeniaczka. Napęd może zapewnić perfekcyjną trakcję i co za tym idzie imponujące prowadzenie na torze.

Kanadyjczyk zebrał 24 auta z Szybkich i Wściekłych

Saga "Szybkich i Wściekłych" dawno odleciała od tematów motoryzacji i nielegalnych wyścigów samochodowych, ale ciągle posiada bardzo dużą grupę fanów. Niektórzy z nich zrobią wiele, aby mieć gadżety związane z ukochaną franczyzą. Czasem oznacza to samochody modyfikowane na modłę filmowych pojazdów. Pewien Kanadyjczyk poszedł o krok dalej i zbudował prawdziwą kolekcję replik samochodów ze srebrnego ekranu. W garażu pasjonata znalazły się 24 wyjątkowe maszyny.

"Fast and Furious" zadebiutowało w 2001 roku i do dziś seria ma się bardzo dobrze. Doczekała się nie tylko kilku kolejnych odsłon, ale w planach są kolejne części oraz spin-offy. Do tego na rynek trafiły różne gry, projekty oraz inne gadżety związane z marką. O ile pierwsze części faktycznie były kierowane do fanów motoryzacji to już kolejne przypominają skrzyżowanie filmów akcji z solidnym sci-fi, fantasy oraz innymi bajkami. Twórcy dawno porzucili korzenie oraz prawa fizyki. Tak czy inaczej na ekranie nadal pojawiają się fantastyczne motoryzacyjne perełki.

Nissan NV350 Caravan Office Pod - zabierz pracę w plener

Nie da się ukryć, że ostatni rok dał wszystkim popalić i szczególnie osoby zmuszone do "home office" tęsknią za wyjściem z domu. Tylko jak pracować poza domem skoro biura oraz kawiarnie są zamknięte. Przecież ciężko zabrać pracę biurową w plener i cieszyć się równocześnie wygodną pozycją za biurkiem. No chyba, że się posiada Nissana NV350 Caravan Office Pod.

Niestety Nissan NV350 Caravan Office Pod to tylko koncept i piękne marzenie projektantów, ale i tak warto mu się bliżej przyjrzeć. Mamy bowiem do czynienia z interesującym pojazdem zaprojektowanym z okazji Tokyo Auto Salon 2021. Salon samochodowy odbywający się w Japonii ze względów epidemiologicznych odbywa się online, a van do pracy w terenie jest jedną z jego gwiazd.

Nissan NV350 Caravan Office Pod - zabierz biuro w plener

Masz dość pracy w domu? Nissan NV350 Caravan Office Pod otrzymał biurowe wnętrze. W kabinie znajdziemy wygodny fotel i biurko z miejscem na komputer. Nie brakuje czajnika i naczyń do sporządzenia kawki w celu zwiększenia wydajności i umilenia sobie wykonywania pracy. Całość zaprojektowano w bardzo nowoczesnym stylu. Oczywiście wyposażenie naszego biura można dowolnie modyfikować.

Zapytacie, co jest fajnego w pracy na pace vana? Szczerze to nic. Wiedzą o tym projektanci Office Pod, dlatego całe biuro można

Co to Funko POP?

O co chodzi z Funko POP? Świat geeków już dawno oszalał na punkcie figurek z wielkimi główkami. Sporo osób zakochanych w popkulturze chce mieć te urocze laleczki, ale też wielu ludzi nie do końca wie, czym one są i o co z nimi chodzi.

Zbliżają się święta i niektórzy „piszą” listy do Mikołaja, Aniołka, czy Dziadka Mroza uwzględniając w nich figurki Funko Pop. O ile dla geeków temat jest znany, o tyle znajdą się osoby, które czytając taki list z prośbą o prezent złapią się za głowę nie mając pojęcia co autor miał na myśli. Pomysł na ten artykuł zrodził się właśnie przy okazji rozmowy o pomysłach na prezenty pod choinkę kiedy jeden z rozmówców zapytał co to jest Funko Pop? Postanowiliśmy, że przybliżymy nieco fenomen tych niezwykle uroczych kurzołapów.

Czym są figurki Funko POP?

Na tym etapie tekstu wiecie już, że Funko POP to figurki. Ich cechą charakterystyczną jest nieproporcjonalnie duża główka z czarnymi oczkami i małe ciałko. Obecnie znajdziecie te figurki w wielu sklepach wielobranżowych, zabawkowych, czy nastawionych w jakikolwiek sposób na popkulturę, gaming i tematy typowo geekowskie. Figurki są wykonane z tworzywa winylowego i w niektórych sklepach możecie je znaleźć pod nazwą Funko

Drewniane Bugatti Centodieci - imponująca replika

Bugatti Centodieci z drewna? Czemu nie? Jeżeli jesteś zdolnym stolarzem, a przy tym pasjonujesz się motoryzacją to taki projekt jest czystą przyjemnością. Udowadnia to Trương Văn Đạo prowadzący kanał ND - Woodworking Art.

Stolarz z Azji zasłynął z niezwykłych projektów, a w tym z drewnianych modeli samochodów. Najpierw tworzył niewielkie modele o fantastycznym poziomie szczegółowości, ale ostatnio zdecydował się na nieco większą skalę. Nadal nie jest to 1:1, ale mimo to Bugatti Centodieci w rozmiarze dziecięcym robi wrażenie. Tym bardziej, że to drewniane hiperauto naprawdę jeździ.

Drewniane Bugatti Centodieci - imponująca maszyna dla dziecka.

Ten zdolny stolarz wykorzystuje do swoich dzieł piłę do drewna oraz dłuta. Niemal wszystkie elementy miniaturowego hiperauta zostały wykonane z drewna. Całe wnętrze, koła i karoseria to drewniane elementy. Jedynie oświetlenie i napęd są z innych materiałów, co jest w sumie oczywiste.

Najważniejsze jest właśnie to, że gotowy samochód jeździ! Syn tego stolarza ma szczęście. Można powiedzieć, że jest jedenastą osobą na świecie posiadającą Bugatti Centodieci. Co prawda takie mniejsze, ale i tak znalazł się w elitarnym gronie. Napomnijmy bowiem, że powstało 10 egzemplarzy, a każdy z nich to koszt minimum 8 mln euro. Co cieka

Gry planszowe - jak zacząć?

Fani planszówek w dniu 10.10.2020 mogą się cieszyć pierwszym w historii oficjalnym Dniem Gier Planszowych. Tylko chwileczkę, jak można być fanem turlania kośćmi i przesuwania pionka po planszy. Drogi czytelniku, gry planszowe zmieniły się od czasów największej popularności Chińczyka i Grzybobrania, a Monopoly nie jest dziś uznawane za prawdziwą współczesną grę planszową! Zainteresowany?

Współczesne gry planszowe pozwalają dziś na zabawę w wielu różnych formach i co ważne są kierowane nie tylko do najmłodszych. Mamy rozbudowane karcianki, gry planszowe, gry paragrafowe, tytuły imprezowe oraz całą masę wciągających mechanik i tematów. Chcesz budować cywilizację, a może marzy Ci się zostanie kucharzem, ale przypalasz nawet wodę na herbatę. Gry planszowe dają możliwość wcielenia się w różne postaci i przeniesienia w najróżniejsze światy. Ciężko też szukać współczesnej gry bez prądu, gdzie do poruszania się po planszy wykorzystujemy kości.

Skoro świat planszówek jest tak wielki to od czego zacząć? Co trzeba wiedzieć? Z okazji pierwszego Dnia Gier Planszowych postanowiliśmy się bliżej przyjrzeć temu hobby zbliżającemu ludzi. Warto wiedzieć, że gry planszowe przyjęły się jako popularne określenie gier towarzyskich. Jednak zagadnienie to obejmuje zarówno tytuły wykorzystujące planszę, ja

Jaki czytnik e-booków wybrać?

Chcesz więcej czytać, ale kilka kwestii nie daje ci spokoju. W domu mnie masz miejsca na masę książek, a i ciężko nosić opasłe tomiszcza przy sobie w drodze do pracy, czy podczas wycieczki w plener? No to potrzebujesz pomocy elektroniki, a my spieszymy z podpowiedziami, jaki czytnik e-booków wybrać?

Czytniki e-booków mają wiele zalet i pozwalają oddać się wciągającym lekturom praktycznie w każdym miejscu i sytuacji. Dziś podpowiemy na co zwracać uwagę wybierając czytnik e-booków. Nie będziemy jednak polecać konkretnych modeli. Na podstawie naszych porad będziesz w stanie wybrać interesujący model i do strzału zlokalizować w sklepie urządzenie, które jest ci potrzebne. No to bez przeciągania pomówmy sobie o sprzęcie do czytania elektronicznych książek.

Zalety czytników e-booków

Zacznijmy od korzyści jakie użytkownicy czerpią z posiadania czytników e-booków. Przede wszystkim takie urządzenia pozwalają nam czytać książki w postaci elektronicznej, a także komiksy, mangi, czy dokumenty. Co więcej spora część urządzeń oferuje obecnie dostęp do sieci internetowej i przeglądarek. Wszystko to na ekranie symulującym wygląd papieru, dzięki czemu wzrok nie męczy się tak szybko, jak w przypadku tabletów czy smartfonów.

Maserati MC20 - debiut włoskiego superauta

Maserati MC20 było zapowiadane od dawna i jak to bywa w przypadku włoskich marek premierę przekładano nie raz, a obietnice były wielkie. W końcu sportowa maszyna ujrzała światło dzienne i czapki z głów. Maserati w dobie elektryfikacji, szczucia klientów imponującymi liczbami oraz przemian aut w gadżety do smartfonów po prostu stworzyło tradycyjne superauto.

Włosi pokazali swoją nową zabawkę, która nie korzysta z silników elektrycznych na każdej osi i nie szczyci się mocą przeszło 1000 KM. Zamiast tego mamy do czynienia z autem posiadającym centralnie umieszczony silnik o mocy zaledwie 630 KM. Mało? Nie, ponieważ tej mocy i tak większość właścicieli nie wykorzysta, a niejeden zrobi sobie krzywdę, ponieważ na superauto go stać, ale lekcje jazdy to już rysa na dumie. Najważniejsze, że na rynku będzie dostępna sportowa maszyna, a nie kolejny gadżet pod marketingowy bełkot.

Maserati MC20 - klasyczny napęd w dobie elektryfikacji

Maserati MC20 oznacza Maserati Corse 2020, czyli jest kontynuacją tradycyjnego nazewnictwa sportowych maszyn marki. Ostatnim takim cackiem było MC12 bazujące na konstrukcji Ferrari Enzo. W samochodach sportowych nie wygląd, a serce jest najważniejsze.

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.